sobota, 23 listopad 2024

Jabłonka to bezpłatny dwutygodnik ukazujący się
na terenie powiatu grójeckiego i gminy Tarczyn.

Nakład gazety - 22 000 egzemplarzy. Ukazuje się w co drugą środę.

Z ostatniej chwili

Błotna ekstraklasa w Tomczycach. Dwa dni wspaniałych zawodów, dobrej zabawy i miło spędzonego czasu.

"To nie będzie zwykły mecz", tymi słowami rzekł witać swoich widzów na swoim kanale Radosław „Rzeźnik” Rzeźnikiewicz, główny prowadzący programu Kartofliska. Słowa te idealnie pasują do tego co działo się na „boiskach” w Tomczycach. Turniej taki jak ten jest raczej dość abstrakcyjną sprawą, a ilość widowni czy też miejsca skąd przyjechały drużyny, mogą wywołać niemały szok u znawców tematu lokalnych zmagań piłkarskich.
Zwyczajnym jest, że jeżeli turniej odbywa się przykładowo w Grójcu, to na takie wydarzenie zjadą drużyny z tego okręgu. Rzadkością jest, że ktoś pokona odległość dłuższą niż 50km. gdyż w takich turniejach chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę. Tomczyce, a raczej Bar Słoneczko znajdujący się w tej miejscowości wyszedł naprzeciw powszechnej opini, i zorganizował turniej w którym udział brały nie tylko lokalne ekipy, ale z całej Polski (m.in. z Białegostoku)

Sport to zabawa
Całość zaczęła się już w piątek 15 lipca. Początek dość nietypowy, bo dzień przed rozgrywkami, organizatorzy postanowili zająć zawodników rozrywkami. O godzinie 21:00 zaczęła się impreza, dosłownie i w przenośni. Następnie kolejnego dnia, o godzinie 9:00 rozpoczął się cały turniej. Zawodnicy mogli zapoznać się z „murawą” a raczej z jej brakiem. Wszak całość była rozgrywana w bajorze, i co zabawne, nawet na tak „fatalniej” nawierzchni były miejsca potocznie zwane przez piłkarzy z niższych lig „kretami”. Co by nie mówić, w jednym miejscu mogło być błoto, po którym dało się normalnie biegać, żeby zaraz obok wpaść w „mini staw”.
Dla mniej wprawionych sportowców, problemem było kopnięcie piłki. Ciężko jest wyciągnąć stopę zatopioną w błocie, i kopnąć przy tym futbolówkę w taki sposób, aby przemierzyła większą odległość niż kilka centymetrów. I właśnie to powodowało największy uśmiech na twarzach zawodników jak i widowni. Nie oznaczało jednak to braku rywalizacji, była ona nawet kilka razy większa niż na zwykłym turnieju w piłkę nożną. Nikt nie odpuszczał nogi, każdy walczył o choćby centymetr boiska, aby być tylko bliżej bramki przeciwnika. Wielu z nich kosztowało to zmianę koloru spodenek, bluzek a nawet twarzy. Ciężko było znaleźć kogoś w czystym ubraniu, mimo że po każdym spotkaniu, zawodnicy brali kąpiel w Pilicy.

We are the champions
Rozgrywki zdominował faworyt całego turnieju Tarchośfiry, i to oni też zajęli pierwsze miejsce. Drugą lokatę udało się zdobyć lokalnej drużynie Bar Słoneczko, a zaraz za nimi uplasowała się ekipa z Białegostoku Waleczne Orły. Jednak o to ostatnie miejsce na podium walka trwała do samego końca, gdyż Majtasy Kapitana Belki podejmowały Setkarzy, i w przypadku zwycięstwa tych pierwszych, to właśnie oni, dzięki bezpośredniemu zwycięstwu nad ekipą z Podlasia zajęli by ich miejsce.
Oprócz medali i pucharów za same punkty zdobyte podczas meczy, nagrody zdobyli również: najlepszy strzelec, najlepszy bramkarz, oraz nagroda fair play dla drużyny. Top 1 egzekutorem okazał się Sławek Matysiak, golkiperem Karol Zabłotny (Tarchośfiry) a ekipą fair play Majtasy Kapitana Belki.
Łącznie w błotnych zmaganiach wzięło udział 10 drużyn, w tym dwie damskie.
Maciej Nowacki

Dodaj komentarz

Wyślij

Reklama

Popularne

1
(22157) Paulina Omen Klepacz
2
(11461) Paulina Omen Klepacz
5
(7418) Paulina Omen Klepacz
6
(6848) Paulina Omen Klepacz
7
(6766) Paulina Omen Klepacz
9
(6048) Redakcja
Rekord

Powiat GrójeckiPokaż wszystkie

BłędówPokaż wszystkie

Belsk DużyPokaż wszystkie

ChynówPokaż wszystkie

GoszczynPokaż wszystkie

GrójecPokaż wszystkie

JasieniecPokaż wszystkie

MogielnicaPokaż wszystkie

Nowe Miasto nad PilicąPokaż wszystkie

PniewyPokaż wszystkie

TarczynPokaż wszystkie

WarkaPokaż wszystkie