Odeszła razem z podstawówką

W sobotę, 25 września rodzina, współpracownicy oraz absolwenci pożegnali Wacławę Katana, wieloletnią dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej im. Władysława Broniewskiego w Bądkowie. Miała 77 lat. – Wrzesień, to miesiąc, gdy zakończyłaś wędrówkę życia po ziemi. – żegnali Wacławę Katana nauczyciele i współpracownicy. – Pan Bóg powołał Cię do siebie i zbiegiem okoliczności szkoła podstawowa, w której spędziłaś i poświęciłaś całe swoje życie zawodowe, zakończyła swoje funkcjonowanie. Tak dziwnie się jakoś złożyło…
Wacława Katana ukończyła Liceum Pedagogiczne w Mogielnicy. W swoim pierwszym życiorysie napisała „teraz pragnę w tym zawodzie pracować”. Jako młoda nauczycielka rozpoczęła pracę w Bądkowie w 1963 roku i jej życie zawodowe związane było z tą miejscowością do końca. Najpierw uczyła w drewnianym budynku „starej szkoły”, a potem po wybudowaniu nowej siedziby placówki, kontynuowała w niej swoją blisko 40-letnią karierę zawodową. W 1970 roku została dyrektorem bądkowskiej podstawówki i pozostała nim już do 2000 roku, kiedy przeszła na zasłużoną emeryturę.
– Praca w tamtych latach nie była łatwa – żegnała dyrektor Agnieszka Socha. – Klasy były łączone, o wiele trzeba było zabiegać dla coraz lepszego funkcjonowania placówki. Dyrektor cieszyła się dużym autorytetem wśród społeczności szkolnej. Dbała o dobrą atmosferę pracy. Miała też wielką umiejętność. Wspaniale współpracowała z rodzicami, potrafiła integrować środowisko lokalne.
W szkole uczyła języka rosyjskiego, geografii i techniki. – Dziękujemy za naukę szycia, haftu, robótek ręcznych, budowy karmników. – żegnali Wacławę Katana jej uczniowie. – To Pani działania przy współpracy z nauczycielami i rodzicami doprowadziły do cofnięcia decyzji o zamknięciu naszej szkoły w latach siedemdziesiątych.
Kadra pedagogiczna, w swoich przemówieniach podkreślała, że koleżanka „Wacia” uczyła uczciwej i solidnej pracy. – Kochałaś ludzi i lubiłaś się z nimi spotykać – mówiła Maryla Piórkowska, również nauczyciel ówczesnej podstawówki w Bądkowie. – Byłaś osobą przyjazną wszystkim ludziom. I tym wielkim i tym maluczkim. Cechowała cię niezwykła skromność, uczciwość i sprawiedliwość, a przy tym byłaś osobą taktowną o wysokiej kulturze osobistej.
Wacława Katana spoczęła na cmentarzy parafialnym w Łęczeszycach.
Redakcja