Ruszył wyścig pomocy

W sobotę 12 listopada na www.szlachetnapaczka.pl nastąpiło Otwarcie Bazy Rodzin Szlachetnej Paczki. Od tej chwili, przez cztery tygodnie, każdy może wejść na stronę i wybrać rodzinę, którą chce wesprzeć. Pomoc dopasowaną do potrzeb jednej rodziny, można przygotować wspólnie ze współpracownikami, znajomymi lub własną rodziną. W zespole łatwiej skompletować Paczkę i podzielić się z tymi, którzy mają w życiu gorzej. To przedświąteczna tradycja wielu Polaków. Tegoroczne tempo wyboru rodzin zaskakuje nawet samych organizatorów.

Rok temu pod górę
W ubiegłym roku kilka dni przed Weekendem Cudów jeszcze kilka rodzin z bazy nie posiadało swoich darczyńców. – W tym roku taka sytuacja jest w całej Polsce. – mówiła wówczas Ewelina Orłowska, lider Szlachetnej Paczki w Grójcu. – Brakuje darczyńców.
Wówczas na wsparcie Szlachetnej Paczki mogło liczyć 80 rodzin. Finalnie otrzymały one pomoc, a paczka o najwyższej wartości kosztowała 33 000 złotych.

Zaskakująco dobrze
Organizatorzy Szlachetnej Paczki obawiali się, że sytuacja powtórzy się w tym roku. Tym bardziej, że sytuacja na rynku jest trudna, a produkty coraz droższe.
– Bałam się, że będzie jeszcze gorzej niż rok temu – przyznaje Ewelina Orłowska. – Ku naszego pozytywnemu zaskoczeniu baza rodzin w przeciągu kilku dni została wyczerpana, a my odwiedzamy kolejnych potrzebujących, by uzupełnić bazę. Jest tylu chętnych darczyńców, że możemy sobie na to pozwolić.
Jak podkreśla w rozmowie z „Jabłonką” liderka Szlachetnej Paczki w Grójcu, w tym roku darczyńcy dodatkowo dają od siebie dużo więcej, niżeli w poprzednich edycjach. Często pytają, co jeszcze mogliby zrobić, poza potrzeby wskazane przez rodziny w formularzu.
– Przed nami jeszcze kilka rozmów i spotkań z potrzebującymi rodzinami – mówi Orłowska.

Seniorzy, środki czystości i żywność
Podobnie jak w poprzednich dwóch edycjach, lwią część potrzebujących stanowią seniorzy.
– Są to schorowane osoby, których budżet pochłania leczenie – przyznaje Ewelina Orłowska.
Wśród potrzeb natomiast najczęściej wskazywane są środki czystości, żywność, a także meble, czy sprzęt agd. – Mamy też kilka rodzin, które są pogorzelcami – dodaje liderka Szlachetnej Paczki w Grójcu. – Tutaj potrzeb jest wiele.
Do Szlachetnej Paczki włączane są rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej z niezależnych od siebie przyczyn. Szlachetna Paczka dociera do biedy ukrytej, której nie zauważamy na co dzień, która jest niezawiniona. Często pojawia się w rodzinie w wyniku nieszczęśliwego wypadku czy choroby, a nawet trudno dostępnego i słabo skomunikowanego miejsca zamieszkania, utrudniającego podjęcie pracy.
Przemyślana pomoc materialna organizowana przez darczyńców trafi do rodzin podczas tzw. Weekendu Cudów, który odbędzie się 10 i 11 grudnia tradycyjnie w oranżerii Pałacu w Małej Wsi. To wyjątkowy moment w roku, kiedy potrzebujący otrzymują pomoc, czują się zauważeni i zyskują nadzieję na zmianę swojego życia.